Jesień to czas, kiedy cierpimy na spadki nastroju. Okazuje się, że aby poprawić samopoczucie, wystarczy zacząć od regularnego picia zdrowej, czystej wody. To działa! Dlaczego?
Właściwa ilość wody w organizmie jest kluczowa dla wszystkich procesów, jakie w nim zachodzą. Po pierwsze, jest ważnym składnikiem wszystkich narządów wewnętrznych. Po drugie, od tego, ile wody wypijamy w czasie dnia, zależy, jak szybko do wszystkich komórek organizmu docierają składniki odżywcze. Właściwa ilość wody reguluje także temperaturę w organizmie – to, wbrew pozorom, jest także ważne jesienią, bo kiedy jesteśmy źle nawodnieni, możemy odczuwać chłód.
Inne objawy, które mogą świadczyć o odwodnieniu, to na przykład bóle głowy. Dzieje się tak dlatego, że woda stanowi aż 80 procent masy mózgu. Kiedy pijemy za mało wody, dochodzi też do problemów z koncentracją, z podejmowaniem trafnych decyzji. Właściwe nawodnienie organizmu odpowiada bowiem także za szybkość przekazywania „informacji” między neuronami w mózgu. Co więcej, badania wykazały, że już kilka procent odwodnienia powoduje, że nasza koncentracja spada aż o jedną trzecią. Towarzyszy temu także pogorszenie pamięci krótkotrwałej – mamy problem z zapamiętaniem zadań i ich wykonaniem w prawidłowej kolejności. To sprawia, że zaczynamy się czuć gorzej – fizycznie i psychicznie, pojawia się uczucie zmęczenia, spadają zdolności motoryczne i szybkość reakcji. To wszystko sprawia, że pracujemy coraz gorzej i mniej wydajnie.
Trzeba sobie uświadomić, że nawet w czasie pracy umysłowej tracimy wodę – na przykład poprzez oddychanie. Przebywanie w tym czasie w klimatyzowanym pomieszczeniu, gdzie jest suche powietrze, pogłębia problem. Nie pomaga fakt, że nie odczuwamy wtedy pragnienia, tylko zmęczenie, więc nie kojarzymy tego stanu z początkami odwodnienia. Tymczasem można zapobiegać takiemu stanowi poprzez zdrowe nawyki. Wystarczy w pracy i w domu mieć dostęp do zdrowej czystej wody. Wystarczy obok miejsca pracy postawić dzbanek bądź karafkę z wodą i popijać ją tak często, jak tylko na nią spojrzymy. Gwarantuje to, że nawyk picia wody nie będzie powodował przerw w pracy i stanie się dla nas czymś naturalnym.
Co więcej, woda potrafi redukować poziom stresu, dlatego warto mieć ją pod ręką w czasie ważnych spotkań czy prezentacji. Dzieje się tak, bo ilość hormonu stresu, kortyzolu, zmniejsza właśnie picie wody. To dobry sposób, by poprawić koncentrację i wyjść z nawet najtrudniejszej rozmowy obronną ręką.